Mimo faktu, że egzaminy coraz bliżej udało nam się znaleźć czas na odpoczynek. Wyjazd do Krakowa był idealną okazją, nie tylko do chwili oddechu od szkoły, ale przede wszystkim do poznania historii Żołnierzy Wyklętych i uświadomienia sobie, jak wiele zrobili dla naszego Narodu. To właśnie 1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych , dzień, który ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej wiary patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowej, za krew przelaną w obronie Ojczyzny.
„Żołnierzami Wyklętymi” zwykło się nazywać żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego, którzy pięć lat okupacji niemieckiej zmuszeni byli zamienić na idący ze wschodu, niczym burza, stalinowski reżim. W odróżnieniu od tej części społeczeństwa, która uznała władzę ludową narzuconą odgórnie na polecenie Stalina, Oni – wyklęci przez komunistyczny system, nie złożyli broni. Mobilizacja i walka Żołnierzy Wyklętych była pierwszym odruchem samoobrony społeczeństwa polskiego przeciwko sowieckiej agresji i narzuconym siłą władzom komunistycznym, ale też przykładem najliczniejszej konspiracji zbrojnej w skali europejskiej, obejmującej teren całej Polski, w tym także utracone na rzecz Związku Sowieckiego Kresy Wschodnie II RP.
Wyjątkowego dnia, który zdarza się tylko raz na cztery lata, czyli 29 lutego br. udaliśmy się do Filharmonii im. Karola Szymanowskiego na koncert „W hołdzie Żołnierzom Wyklętym”. Jednak skoro już byliśmy w Krakowie, co nam szkodziło odwiedzić Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, które znajduje się pod rynkiem. Pierwsze wrażenie... WOW! Na wejściu czekała na nas kurtyna z pary wodnej, która rozpoczynała nasz szlak turystyczny „Śladem europejskiej tożsamości Krakowa”. Nasza pani przewodnik przeprowadziła nas przez labirynty eksponatów, przy okazji zapoznając nas z historią powstania muzeum. Podobno w jego miejscu planowano postawić centrum handlowe. Na wystawie mogliśmy zobaczyć m.in. średniowieczne narzędzia, zabytkowe monety, używane ponad 600 lat temu przybory higieniczne, gliniane figurki, ozdoby, kostki do gry czy pochodzące ze Wschodu paciorki i medaliony. Zwiedzanie wzbogacały nam ciekawe makiety oraz multimedia w postaci ekranów dotykowych, hologramów, projekcji i filmów dokumentalnych. Największe zainteresowanie wzbudził krótki film, przedstawiający kobietę handlująca jajkami i strażnika. Po odwiedzeniu muzeum mieliśmy jeszcze chwilę, aby przespacerować się po Rynku.
Następnie udaliśmy się do filharmonii. Sala, w której odbywał się koncert robiła wielkie wrażenie. Wszyscy z niecierpliwością czekaliśmy na rozpoczęcie, a gdy to nastąpiło, z przyjemnością możemy powiedzieć, że nikt nie zakłócał panującej ciszy. W milczeniu wysłuchaliśmy m. in. takich utworów jak: „Marsz Zaporczyków”, „Wiernie iść będziemy” czy też „Przełamać los” . Wszystko minęło tak szybko, że na koniec wydawało nam się, że dopiero tutaj weszliśmy. Emocje, jakie towarzyszyły nam podczas występu - nie do opisania. Jesteśmy dumni, że dzięki takim ludziom, jak Żołnierze Wyklęci, dzisiaj możemy żyć w wolnej Polsce.
Dziękujemy za zorganizowanie takiego wyjazdu. Jesteśmy pewne, że na zawsze pozostanie on w naszej pamięci.
Więcej zdjęć
SaLiNa